Zabezpieczenie materiałów budowlanych przed zimą
Zima… wcale nie musi być zła!
Klimat się zmienia, zimy są łagodniejsze i cieplejsze, niż jeszcze kilkanaście lat temu. Ale jak to zima – lubi też zaskoczyć. Dlatego trzeba być pozornym zawsze ubezpieczonym i zabezpieczyć materiały budowlane oraz sprzęt, który jest składowany na budowie przed niskimi temperaturami i opadami śniegu.
Ale jak to zrobić? Odpowiadamy w naszym krótkim poradniku!
Na przykład wykorzystać wnoszony budynek, który jest zadaszony, jako składowisko na takie materiały jak wełna mineralna, styropian czy stal. Wełnę należy ułożyć do wysokości nie większej niż 3m aby nie dopuścić do niepotrzebnego sprasowania. Stal za to jest narażona na korozję, a styropian
na przemoczenie, dlatego warto przenieść te materiały pod zadaszone pomieszczenie. Natomiast jeśli nie schowamy zapraw, klei czy tynków, to po rozmnożeniu stracą swoje właściwości. Chyba nie chcecie być narażenia na dodatkowe wydatki, tym bardziej, że budowa domu nie jest tanią inwestycją.
Dachówki i blachodachówki również powinny być ułożone w pomieszczeniu suchym i przewiewnym. Trzeba zabezpieczyć je folią aby nie dopuścić do niepotrzebnych uszkodzeń.
A co z materiałami sypkimi?
Należy je ułożyć np. na palecie w pomieszczeniu suchym i zamkniętym. Worki ułożyć krzyżowo
w stosach do 10 warstw. Cement powinien być ułożony 15 cm od ściany a gips 50 cm.
Z kolei materiały do wnoszenia ścian nie wymagają miejsc zadaszonych. Gazobeton, cegły czy pustaki należy ułożyć na utwardzonym i wyrównanym gruncie. Zazwyczaj materiały budowlane tego typu są ofoliowane w specjalny sposób przez producenta. Jeśli natomiast oryginalne opakowanie ulegnie zniszczeniu, można wspomóc się zwykłą folią.
Na budowie oprócz materiałów pozostają również sprzęty, o które również warto zadbać. W jaki sposób? Wystarczy je przeczyścić, sprawdzić czy dobrze działają, aby wiosną mogły Wam dalej służyć.
Podsumowując, wystarczy zadaszone, suche miejsce, które stanie się magazynem na czas zimy
i pozwoli na dalsze prace wiosną, bez żadnych niespodzianek i niepotrzebnych wydatków.